Ruch oporu
Polskie Państwo Podziemne
Pierwszą strukturą walki podziemnej była powołana w oblężonej Warszawie Służba Zwycięstwu Polski (27 września 1939 r.). Na jej czele stanął gen. Michał Tokarzewski-Karaszewicz. SZP została powołana na rozkaz marszałka Rydza-Śmigłego. Ciekawostką może być fakt, że wśród pierwszych organizatorów SZP było wielu masonów z zakonu Le Droit Humain. Należeli do niej liczni oficerowie, nic więc dziwnego, że generał w pierwszej kolejności zwrócił się do tych, do których miał największe zaufanie.
SZP 13 listopada 1939 r. została przekształcona przez premiera Władysława Sikorskiego w Związek Walki Zbrojnej (ZWZ), a 14 lutego 1942 – w Armię Krajową. Na jej czele stanął gen. Stefan Rowecki ps. „Grot”, po jego aresztowaniu w czerwcu 1943 r. – gen. Tadeusz Komorowski ps. „Bór”. Ostatnim dowódcą AK był Leopold Okulicki ps. „Niedźwiadek” (3.10.1944 – 17.01.1945)
Jesienią 1941 r. ZWZ liczył około 40 tys. członków, zaś w szczytowym okresie rozwoju (lato 1944) AK - około 390 tys. Problemem był jednak brak broni i wyszkolenia większości zaprzysiężonych żołnierzy.
Początkowo głównym celem ZWZ – AK nie było prowadzenie akcji zbrojnych, lecz przygotowanie armii zdolnej do przeprowadzenia powstania w sprzyjających warunkach militarnych i politycznych. Zamachy i inne akcje zbrojne pociągały bowiem wyjątkowo okrutny odwet na ludności cywilnej. Z czasem jednak stały się nieuniknione. 1 lutego 1944 r. żołnierze AK zastrzelili szefa SS i policji dystryktu warszawskiego brigadeführera SS Franza Kutscherę. W odwecie Niemcy zabili 200 Polaków i nałożyli na Warszawę kontrybucję w wysokości 100 mln zł.
W Krakowie żołnierze AK mieli mniej szczęścia. Nie udał się zamach na ministra ds. bezpieczeństwa GG Friedricha Krügera (20.04.1943), ani na jego następcę Wilhelma Koppe (11.07.1944). Udał się natomiast zamach na pociąg wiozący Hansa Franka (29.01.1944). Pociąg został wykolejony w okolicach Niepołomic i choć Frank nie ucierpiał, z pewnością odebrał to jako ostrzeżenie.
Z chwilą rozpoczęcia wojny z ZSRR zaktywizowała się konkurencyjna Gwardia Ludowa PPR (od 1.01.1944 – Armia Ludowa) i rozpoczęła się tzw. bitwa o tory – wysadzanie torów i pociągów wojskowych.
W 1942 r. GL przeprowadziła 30 ataków, w rok później – 169. W kwietniu 1944 – 95, w maju – 132, w czerwcu – 116.
Partyzanci oddziału BCh w lasach janowskich. Fot. pl.wikipedia.org
AK przeprowadziła pierwszą taką akcję 8.10.1942 r. Tzw. akcja „Wieniec” polegała na równoczesnym wysadzeniu 8 torów wiodących z Warszawy, w miarę możliwości – wraz z pociągami. Udało się uszkodzić 7 torów i dwa pociągi. W rewanżu Niemcy zabili 89 mieszkańców Warszawy. W następnych latach akcje przeciw pociągom i torom były kontynuowane, choć nie na taką skalę, jak GL/AL.
Najważniejszym jednak osiągnięciem było zbudowanie polskiego państwa podziemnego, podlegającego rządowi polskiemu w Londynie. Na jego czele stał Delegat Rządu na Kraj, kierujący szeregiem departamentów. Bodaj największym osiągnięciem było zorganizowanie podziemnego sądownictwa: wojskowych i cywilnych sądów specjalnych, co w znacznej mierze ograniczało samosądy i dyscyplinowało społeczeństwo. Wyroki zapadały w składach trzyosobowych, w przypadku orzeczenia kary śmierci wymagana była jednomyślność. Obecność oskarżonego nie była możliwa, jednak reprezentował go obrońca, oskarżał – prokurator. Wyrok musiał być zatwierdzony przez delegata rządu na kraj.
Ogromnym osiągnięciem było także tajne nauczanie. W GG działało około 2 tys. szkół średnich, studia wyższe ukończyło około 10 tys. studentów.
Wydawano też rekordową wśród krajów okupowanych ilość pism, czasopism i książek.
Czy Kraków był gorszy?
Niewątpliwie w Krakowie widoczna działalność podziemia była mniejsza, niż w Warszawie. Kraków był mniejszy od Warszawy, ponadto wśród 260 tys. mieszkańców było około 50 tys. Niemców. Co piąty przechodzień na ulicy mógł zatem być Niemcem. Zamieszkali tu niemieccy cywile posiadali broń i odbywali specjalne przeszkolenia.
Kraków był natomiast jednym z najważniejszych miejsc produkcji broni i centrum tajnego nauczania.
Sporadycznie zdarzały się także czynne akcje, np. przeprowadzony przez GL i Żydowską Organizację Bojową (ŻOB) zamach na kawiarnię „Cyganeria” (nur für Deutsche).
Mur przy klasztorze OO. franciszkanów, ul. Poselska. Muzeum Krakowa
Gwardia Ludowa/Armia Ludowa
Po rozwiązaniu Komunistycznej Partii Polski (1938 r.) i wymordowaniu jej kierownictwa w Polsce nie było organizacji komunistycznej zdolnej podjąć walkę z Niemcami. Wszelkie próby (także na Zachodzie) były blokowane przez ZSRR, który do czasu inwazji III Rzeszy (22.06.1941) był formalnie sojusznikiem Hitlera.
Po agresji na ZSRR utworzono 5.01.1942 r. Polską Partię Robotniczą (PPR, na polecenie Stalina unikano wszelkich nawiązań do komunizmu ze względu na niechęć, jaką termin ten wzbudzał w Polsce). 28 marca 1942 r. powołano jej formację zbrojną – Gwardię Ludową (GL). Wzbudziło to sprzeciw PPS – taką nazwę nosiła jej formacja zbrojna. Jej liczebność nie jest znana, jednak szacuje się, że w roku 1943 liczyła od 6 do 11 tys. żołnierzy. Głównym zadaniem GL była dywersja na tyłach wojsk niemieckich walczących z ZSRR. GL podejmowała też akcje odwetowe w rewanżu za zbrodnie niemieckie, co przyniosło jej pewne uznanie w społeczeństwie polskim. GL do grudnia 1942 r. przeprowadziła 50 akcji kolejowych niszcząc 30 niemieckich pociągów. Do końca 1942 r. powstało ponad 30 oddziałów partyzanckich.
1 stycznia 1944 r. na bazie GL powstała Armia Ludowa. Jej liczebność jest dyskusyjna, nie przekraczała jednak zapewne 50 – 60 tys. żołnierzy. W sumie przeprowadziła ok. 1550 akcji zbrojnych przeciwko okupantowi, w tym 774 wymierzonych w transport i łączność. Stoczono 380 walk z siłami Wehrmachtu, SS i policji, z których kilka nosiło charakter dużych bitew partyzanckich.